Papież Franciszek do Odnowy Charyzmatycznej 01.06.2014 r.

1363947785,,Dla Was, kapłanów, przychodzi mi na myśl tylko jedno słowo: bliskość. Bliskość Jezusowi Chrystusowi, w modlitwie i w adoracji, bliscy Panu! I bliskość ludziom, Ludowi Bożemu, który Wam został powierzony. Kochajcie Waszych ludzi! Bądźcie bliscy ludziom! To jest to, o co Was proszę: o tę podwójną bliskość, bliskość Jezusowi i ludziom.

Odpowiadając młodzieży powiedział: "Byłoby smutne, gdyby młody człowiek strzegł swojej młodości w kasie pancernej. W ten sposób taka młodość staje się stara w najgorszym sensie tego słowa, staje się szmatą, nie służy do niczego. Młodość jest, aby ją zaryzykować, zaryzykować dobrze, zaryzykować nadzieją, i aby postawić ją w zakład wielkich rzeczy. Młodość jest, aby ją dać, aby inni poznali Pana. Nie oszczędzajcie dla Was Waszej młodości, idźcie dalej" - zaapelował papież.

Mówiąc do rodzin, Franciszek stwierdził: "Rodziny są Kościołem domowym, gdzie Jezus rośnie, rośnie w miłości małżonków, rośnie w życiu synów. Dlatego nieprzyjaciel atakuje tak rodzinę, demon jej nie chce, i stara się ją zniszczyć, stara się, aby nie było w niej miłości. Rodziny są tym Kościołem domowym, małżonkowie są grzesznikami, jak wszyscy, ale chcą iść do przodu, w wierze, w jej płodności, w synach, w wierzy synów. Niech Pan pobłogosławi rodzinę, uczyni ją mocną w tym kryzysie, w którym diabeł chce ją zniszczyć".

Odpowiadając osobie niewidomej i w jej osobie wszystkim cierpiącym, Ojciec Święty powiedział: "Bracia i siostry, którzy cierpią, którzy mają jakąś chorobę, są niepełnosprawni, są braćmi i siostrami namaszczonymi cierpieniem Jezusa Chrystusa. Naśladują Jezusa w trudnym momencie krzyża w jego życiu. To namaszczenie cierpieniem oni niosą je dalej, dla całego Kościoła. Wielkie dzięki, bracia i siostry! Wielkie dzięki za akceptację bycia namaszczonymi cierpieniem. Wielkie dzięki za nadzieję, o której Wy świadczycie. Ta nadzieja prowadzi nas do przodu, szukając pieszczoty Jezusa.

Papież Franciszek zaskoczył wszystkich, gdy stwierdził, że pomiędzy kategoriami osób zabrakło jednej: "Mówiłem Salwatorowi, że brakuje jednej, może najważniejszej: brakuje dziadków! Eh, brakuje starszych! I to oni są "ubezpieczeniem" naszej wiary: starzy. Zobaczcie: gdy Maryja i Józef przynieśli Jezusa do świątyni, było ich dwoje (starszych). 4 lub 5 razy, nie pamiętam dobrze, Ewangelia mówi, że zostali prowadzeni przez Ducha Świętego. O Maryi i Józefie mówią, że byli prowadzeni przez Prawo. Młodzi muszą wypełnić Prawo. Starsi - jak dobre wino - mają tę wolność Ducha Świętego. I w ten sposób ten Symeon, który był odważny, wymyślił tam liturgię, i uwielbiał Boga, i uwielbiał, bo Duch popychał go do czynienia tego. Ludzie starsi są naszą mądrością, są mądrością Kościoła. Starsi, których często my odsuwamy. Dziadkowie, starsi! I ta babeczka Anna, dokonała nadzwyczajnej rzeczy w Kościele: kanonizowała plotki! Ale jak to? Tak: ponieważ zamiast plotkować przeciwko komuś, szła od jednego miejsca do drugiego mówiąc: to Ten, to On nas zbawi! Babcie i dziadkowie są naszą siłą, naszą mądrością! Niech pan daje nam zawsze mądrych starszych ludzi, starszych, którzy będą mogli dać nam pamięć naszego ludu, pamięć Kościoła. I aby dali nam także to, co mówi o nich List do Hebrajczyków: zmysł radości, mówi, że ci starsi pozdrawiali obietnice z daleka. Oby nauczyli nas tego".

Zwracając się do wszystkich obecnych, papież powiedział: "Bracia i Siostry, dziękują Wam bardzo za Wasze przyjęcie. Z pewnością ktoś powiedział organizatorom, że mnie podoba się bardzo ta pieśń: Żyje Jezus Pan. Gdy celebrowałem w katedrze w Buenos Aires Mszę św. z Odnową charyzmatyczną, po konsekracji i po kilku sekundach adoracji tam, śpiewali tę pieśń z wielką radością i z wielką mocą, jak Wy zagraliście to dzisiaj. Dziękuję, poczułem się, jak w domu!

Dziękuję Odnowie w Duchu Świętym, ICRES i Catholic Fraternity, za to spotkanie z Wami, które daje mi wiele radości. Dziękuję także za obecność pierwszych, którzy mieli mocne doświadczenie mocy Ducha świętego, myślę, że jest Patty tutaj.
Wy, Odnowa charyzmatyczna, otrzymaliście wielki dar od Pana: Wy narodziliście się z woli Ducha świętego jako strumień łaski w Kościele i dla Kościoła. To jest Wasza definicja: strumień łaski! Jaki jest pierwszy dar Ducha Świętego? Dar Jego samego - który jest miłością i sprawia, że zakochujesz się w Jezusie. I ta miłość zmienia życie, dlatego mówi się: narodzić się na nowo do życia w Duchu - powiedział to Jezus Nikodemowi.
Otrzymaliście wielki dar różnorodności charyzmatów, różnorodności, która prowadzi do harmonii Ducha Świętego w służbie Kościoła. Gdy myślę o Was, charyzmatycy, przychodzi mi na myśl sam obraz Kościoła, ale w sposób szczególny, myślę także o wielkiej orkiestrze, gdzie każdy instrument jest różny od drugiego i gdzie także głosy są różne, ale wszystkie są konieczne dla harmonii muzyki. Św. Paweł mówi to nam w tym pięknym 10.rozdziale Listu do Koryntian. Więc, jak w każdej orkiestrze, nikt w Odnowie nie może myśleć, że jest ważniejszy lub większy od drugiego. Proszę... Bo gdy ktoś z Was uważa się za ważniejszego od drugiego, lub za większego od drugiego, zaczyna się zaraza! Nikt nie może powiedzieć: ja jestem szefem. Wy, jak cały Kościół, macie jednego tylko szefa, jednego tylko Pana - Pana Jezusa.
Powtórzcie ze mną: kto jest szefem Odnowy? Pan Jezus! Kto jest szefem Odnowy? (Pan Jezus!) I możemy to powiedzieć mocą, którą daje nam Duch Święty, ponieważ nikt nie może powiedzieć: Jezus jest Panem bez Ducha Świętego.

Jak Wy być może wiecie - ponieważ wiadomości się rozchodzą - w pierwszych latach Odnowy charyzmatycznej w Buenos Aires ja nie kochałem zbytnio tych "charyzmatyków". I ja mówiłem o nich: ale wydają się być szkołą samby. Nie podzielałem ich sposobu modlitwy i wielu nowych rzeczy, które dokonywały się w Kościele. Potem zacząłem ich poznawać i w końcu zrozumiałem dobro, które Odnowa charyzmatyczna wyświadcza Kościołowi. I ta historia od "szkoły samby" idzie dalej, kończy się w sposób szczególny. Kilka miesięcy przed uczestnictwem w konklawe zostałem mianowany przez konferencję biskupów jako asystent duchowy Odnowy charyzmatycznej w Argentynie.
Odnowa charyzmatyczna to wielka siła w służbie głoszenia Ewangelii w radości Ducha Świętego. Wy otrzymaliście Ducha Świętego, który pozwolił Wam odkryć miłość Boga dla wszystkich Jego synów i miłość do Słowa. W pierwszych czasach mówiło się, że Wy - charyzmatycy - nosiliście zawsze z Wami Pismo św., Nowy Testament. Robicie to jeszcze dzisiaj? (Taaak!) Wcale nie jestem tego taki pewien! Wróćcie do tego! Wróćcie do tej pierwszej Miłości! Noście zawsze w kieszeni, w torebce Słowo Boże. I czytajcie jakiś urywek. Zawsze ze Słowem Bożym.

Wy, Ludu Boży, ludu Odnowy charyzmatycznej, uważajcie, aby nie utracić wolności, jaką Duch Święty nam dał. Niebezpieczeństwem dla Odnowy w Duchu świętym, jak często nam mówi drogi o. Raniero Cantalamessa, jest nadmiar organizacji. Niebezpieczeństwo nadmiernej organizacji. Tak, potrzebujecie organizacji, ale nie utraćcie łaski pozostawienia Bogu, aby był Bogiem. W każdym razie nie ma większej wolności niż pozwolić się prowadzić Duchowi, wyrzekając się kalkulacji, kontrolowania wszystkiego i pozwalając, aby On nas oświecał, prowadził, orientował nas, popychał nas, gdzie On chce. On wie dobrze, czego potrzeba w każdej epoce, w każdej chwili. To się nazywa być w tajemniczy sposób płodnymi.
Innym niebezpieczeństwem jest stać się kontrolerami łaski Bożej. Wiele razy odpowiedzialni - mnie podoba się bardziej określenie słudzy - w jakiejś grupie czy wspólnocie stają się być może mimowolnie administratorami łaski, decydując, kto może otrzymać modlitwę wylania, lub chrztu w Duchu, a kto natomiast nie może. Jeżeli niektórzy tak robią, proszę Was - nie róbcie tego więcej, nie róbcie tego więcej. Wy jesteście dystrybutorami łaski Bożej, nie kontrolerami, eh! Nie bądźcie celnikami Ducha Świętego!

W dokumentach z Malines Wy macie przewodnika, pewną trasę, aby nie pobłądzić w drodze. Pierwszym dokumentem są: "Wskazania teologiczne i duszpasterskie". Drugim: "Odnowa charyzmatyczna i ekumenizm", ten ostatni napisany przez samego kard. Suenensa, wielkiego protagonisty Soboru Watykańskiego II. Trzecim jest: "Odnowa charyzmatyczna a służba człowiekowi", napisany przez kard. Sunenensa i bpa Heldera Camara. To jest Wasza droga: ewangelizacja, ekumenizm duchowy, troska o ubogich i potrzebujących, i przyjmowanie odrzuconych. I to wszystko na bazie adoracji. Fundamentem Odnowy jest adorować Boga.
Poprosili mnie, aby powiedzieć Odnowie, czego oczekuje od Was papież. Pierwszą rzeczą jest nawrócenie i miłość Jezusa, która przemienia życie i czyni z chrześcijanina świadka miłości Boga. Kościół oczekuje tego świadectwa życia chrześcijańskiego, i Duch Święty pomaga nam żyć koherencją Ewangelii dla naszej świętości.
Oczekuję od Was, że podzielicie się z wszystkimi w Kościele łaską chrztu w Duchu Świętym. Oczekuję od Was ewangelizacji poprzez Słowo Boże, która obwieszcza, że Jezus jest żywy i kocha wszystkich ludzi, oczekuję, że dacie świadectwo ekumenizmu duchowego, tym wszystkim braciom i siostrom innych kościołów i wspólnot chrześcijańskich, wierzących w Jezusa jako Pana i Zbawcę, oczekuję, że pozostaniecie zjednoczeni w miłości, jakiej Pan Jezus wymaga dla wszystkich ludzi i zjednoczeni w modlitwie do Ducha Świętego, by osiągnąć tę jedność konieczną do ewangelizacji w imię Jezusa.
Pamiętajcie, że Odnowa charyzmatyczna jest z samej swojej natury ekumeniczna. Odnowa katolicka cieszy się z tego, co Duch Święty dokonuje w innych Kościołach.

Przybliżcie się do ubogich, do potrzebujących, aby dotknąć w ich ciele zranionego ciała Jezusa. Przybliżcie się, proszę. Szukajcie jedności Odnowy, bo jedność pochodzi od Ducha Świętego i rodzi się z jedności Trójcy. Podział od kogo pochodzi? Od diabła! Podział pochodzi od diabła. Uciekajcie przed walkami wewnętrznymi! Proszę! Niech nie będzie ich między Wami!
Chciałbym podziękować ICRES i Catholic Fraternity - dwom organizmom na prawie papieskim, papieskiej Radzie Świeckich w służbie światowej Odnowy, zaangażowanym w przygotowanie światowego spotkania dla kapłanów i biskupów, które odbędzie się w czerwcu przyszłego roku. Wiem, że zadecydowali podzielić się także biurem i pracować razem jako znak jedności i aby zarządzać lepiej ich zasobami. Cieszę się bardzo. Chcę także podziękować, bo przygotowywany jest już Wielki Jubileusz 2017 roku.

Bracia i Siostry, pamiętajcie: adorujcie Pana Boga - to jest podstawa! Adorować Boga! Szukajcie świętości w nowym życiu Duchem Świętym. Bądźcie dystrybutorami łaski Bożej. Unikajcie niebezpieczeństwa nadmiernej organizacji. Wyjdźcie na ulice, aby ewangelizować, głosząc Ewangelię! Pamiętajcie, że Kościół narodził się z wyjścia tego poranka Pięćdziesiątnicy! Przybliżcie się do ubogich i dotknijcie w ich ciele zranionego ciała Jezusa. Pozwólcie się prowadzić Duchowi Świętemu z tą wolnością, proszę, nie zamykajcie w klatce Ducha Świętego! Z wolnością. Szukajcie jedności Odnowy, jedności, która pochodzi z Trójcy.
I czekam na Was wszystkich, charyzmatyków świata, abyśmy obchodzili razem Wasz Wielki Jubileusz w Pięćdziesiątnicę 2017 roku na Placu św. Piotra. Dziękuję!"